"Najsmutniejsze oczy to te, w których zgasła nadzieja."
Rozdział dedykuję Julci (Julson Verdas Horan) <3
Nie zabij mnie za Marlette xD
- Ja.. będę Twoją dziewczyną - powiedziała z uśmiechem.
- To wspaniale - na jego ustach pojawił się ogromny uśmiech.
Marco zbliżył się do szatynki po czym delikatnie ją pocałował.
- Zapraszam Cię na randkę - powiedział po oderwaniu.
- Mm super. Gdzie i kiedy?
- Niespodzianka i.. masz na przygotowanie się godzinę.
- No dobrze. To do zobaczenia później - pocałowała go w polik, a następnie udała się do pokoju Leona.
Kiedy weszła do środka zastała go czytającego książkę.
- Cześć - uśmiechnęła się promiennie.
- Cześć Violu.
Odłożył książkę na półkę. Wstał z łóżka i podszedł do swojej przyjaciółki i pocałował w policzek.
- Leeeeooś - powiedziała ze słodką minką - pomożesz mi?
- W czym? - spytał zaciekawiony.
- Bo mam dziś randkę i... mógłbyś mi pomóc w przygotowaniu się.
- O nie..
- Leoś.. no proszę.
- Ehh.. muszę?
- Nie, ale możesz pomóc swojej Najlepszej przyjaciółce.
- No dobrze, ale robię to pierwszy i ostatni raz.
- Super - powiedziała z uśmiech na ustach i go przytuliła.
- Tiaa.. ja też się cieszę.
- Nie marudź tylko chodź ze mną.
Violetta pociągnęła go za rękę do swojego pokoju. Szatyn usiadł na łóżku, a dziewczyna podeszła do szafy z której wyciągnęła dwie sukienki.
- Która? Czerwona czy krwista? - spytała pokazując mu ciuchy.
- Ale Violu.. one są takie same.
- Wcale nie. Nie znasz się. To która?
- Ta po prawej.
- Okey to bierzemy tą po lewej.
- Nie zrozumiem logiki kobiet - westchnął.
- Nie musisz.
- I całe szczęście.
Podeszła do szafy i wyjęła dwie pary butów.
- Które szpilki?
- Te po lewej.
- Dobry wybór. No dobrze, więc teraz idę się przebrać.
- Możesz się przebierać tu - powiedział z uśmiechem.
- Hahaha zapomnij. Zaraz wracam.
Dziewczyna udała się do łazienki w której przebrała się w wybrane rzeczy. Zrobiła sobie delikatny makijaż i ułożyła włosy. Po jakimś czasie wyszła z łazienki.
- I jak? - spytała niepewnie.
- Wyglądasz ślicznie - powiedział Leon wpatrując się w szatynkę.
- Dziękuję - powiedziała, a na jej twarzy pojawiły się rumieńce.
- Ślicznie się rumienisz.
- Leon przestań bo będę wyglądała jak burak.
- No dobrze.. życzę udanej randki.
- Dziękuję.
- Ja wracam do pokoju. Pa Violu.
Chłopak pocałował dziewczynę w policzek, a następnie wyszedł z pokoju. W drzwiach minął się z Marco. Brunet podszedł do dziewczyny i pocałował ją w usta.
- Cześć skarbie.. gotowa?
- Chyba tak - powiedziała z uśmiechem.
Zakrył jej oczy, a następnie zaczął ją prowadzić do miejsca w którym miała odbyć się ich randka.
- To wspaniale - na jego ustach pojawił się ogromny uśmiech.
Marco zbliżył się do szatynki po czym delikatnie ją pocałował.
- Zapraszam Cię na randkę - powiedział po oderwaniu.
- Mm super. Gdzie i kiedy?
- Niespodzianka i.. masz na przygotowanie się godzinę.
- No dobrze. To do zobaczenia później - pocałowała go w polik, a następnie udała się do pokoju Leona.
Kiedy weszła do środka zastała go czytającego książkę.
- Cześć - uśmiechnęła się promiennie.
- Cześć Violu.
Odłożył książkę na półkę. Wstał z łóżka i podszedł do swojej przyjaciółki i pocałował w policzek.
- Leeeeooś - powiedziała ze słodką minką - pomożesz mi?
- W czym? - spytał zaciekawiony.
- Bo mam dziś randkę i... mógłbyś mi pomóc w przygotowaniu się.
- O nie..
- Leoś.. no proszę.
- Ehh.. muszę?
- Nie, ale możesz pomóc swojej Najlepszej przyjaciółce.
- No dobrze, ale robię to pierwszy i ostatni raz.
- Super - powiedziała z uśmiech na ustach i go przytuliła.
- Tiaa.. ja też się cieszę.
- Nie marudź tylko chodź ze mną.
Violetta pociągnęła go za rękę do swojego pokoju. Szatyn usiadł na łóżku, a dziewczyna podeszła do szafy z której wyciągnęła dwie sukienki.
- Która? Czerwona czy krwista? - spytała pokazując mu ciuchy.
- Ale Violu.. one są takie same.
- Wcale nie. Nie znasz się. To która?
- Ta po prawej.
- Okey to bierzemy tą po lewej.
- Nie zrozumiem logiki kobiet - westchnął.
- Nie musisz.
- I całe szczęście.
Podeszła do szafy i wyjęła dwie pary butów.
- Które szpilki?
- Te po lewej.
- Dobry wybór. No dobrze, więc teraz idę się przebrać.
- Możesz się przebierać tu - powiedział z uśmiechem.
- Hahaha zapomnij. Zaraz wracam.
Dziewczyna udała się do łazienki w której przebrała się w wybrane rzeczy. Zrobiła sobie delikatny makijaż i ułożyła włosy. Po jakimś czasie wyszła z łazienki.
- I jak? - spytała niepewnie.
- Wyglądasz ślicznie - powiedział Leon wpatrując się w szatynkę.
- Dziękuję - powiedziała, a na jej twarzy pojawiły się rumieńce.
- Ślicznie się rumienisz.
- Leon przestań bo będę wyglądała jak burak.
- No dobrze.. życzę udanej randki.
- Dziękuję.
- Ja wracam do pokoju. Pa Violu.
Chłopak pocałował dziewczynę w policzek, a następnie wyszedł z pokoju. W drzwiach minął się z Marco. Brunet podszedł do dziewczyny i pocałował ją w usta.
- Cześć skarbie.. gotowa?
- Chyba tak - powiedziała z uśmiechem.
Zakrył jej oczy, a następnie zaczął ją prowadzić do miejsca w którym miała odbyć się ich randka.
♥♥♥
Hola chicas/chicos <3
Madziu, Julciu, Ewelinko, Mary i reszto moich czytelników nie zabijcie mnie za Marlette xD
Ha ha ;D
Madziuś pewnie już idzie do mnie w stroju ninjy xD
Kto mnie obroni? ;C xD
Pewnie za tą Marlette nikt by mnie nie obronił xD
Leoś taki dobry przyjaciel ^^
Czytasz - komentujesz - motywujesz <3
Do następnego <3
Adios misiaczki <3
Świetne c;
OdpowiedzUsuńCzekam na next ;))
~ Alla
No nie! :C Nie chcę Marletty! :C
OdpowiedzUsuńLeoś serio?! Żadnych scen zazdrości?! :<
Idę z łopatą Caroline! :P
Rozdział Boski!! <33
Zapraszam do mnie! ;)
Boję się ;C xD
UsuńIdę się schować pod łóżko ;C xD
Thanks <3
Właśnie się zdradziłaś kochana. Powiedziałaś gdzie się chowasz.. xd
UsuńXD
UsuńZajmuję! <3
OdpowiedzUsuńGenialny!
I Leoś pomaga w przygotowaniach *.*
Chciałabym zobaczyć jego minę, gdy zobaczył Vilu w tej sukience xD
Ona i Marco?... ;c
Leon jeszcze nie wie, z kim jego "przyjaciółka" poszła na randkę xD
Hahah ;)
Czekam na następny rozdzialik!
PS Ja Cię obronię ;*
Pozdrawiam ;**
Ooo dziękuję <3
UsuńTo obroń mnie >< xD
Merci <3
Cudowny !
OdpowiedzUsuńTak jak pisałam Viola się zgodziła :( Leoś tai przyjaciel doradzał jej :D Ja cię obronię bo musisz żyć aby w końcu na tym blogu pojawiła się Leonetta ;) Już czekam na kolejny boski rozdział ;*
Pozdrawiam <333
Muchas gracias <3
UsuńOoo kolejna która mnie obroni ;*
Dziękuję <3 xD
Idę do Cb z patykiem 'nie przeginaj pały' ;-;
OdpowiedzUsuńJak mogłaś zrobić Marcesce? ._.
Już idę Cię namierzyć. ;>
Ale był Leoś więc jest okey ^^
Dziś krótko przepraszam ;c
Do zobaczenia... Hue hue hue ;>
Marlette* xD
UsuńEj to ja się idę schować pod łóżko ;C xD
Dziękuję <3
Przepraszam, przejęzyczyłam się xd Myślami błądziłam, gdzie Cię pochować. :*
UsuńPolecam piekarnik. :p
Haha xD
UsuńJa się idę schować przed Tobą do szafy >< XD
Prosiłaś, żeby tego nie robiła, ale chyba jednak cię zabiję za Marlettę ;cc
OdpowiedzUsuńDobrze to wgl. napisałam? XD
Ma być LEONETTA! :D
Ale to twoje opowiadanie wiec ty decydujesz ://
I tak będę czytać :*
Czekam na next'a!
A teraz żegnam!
Adios :*
Dobrze napisałaś ;D
UsuńIdę się schować pod łóżko ;C xD
Dziękuję <3
Oooołłł maj gaaaaasz! *O* <3333
OdpowiedzUsuńPo pierwsze; Dziękuję kochanie za dedyk :** <3333
Po drugie:
JA WCALE NIE JESTEM ZŁA ZA MARLETTĘ CZY JAK TAM XDD
Julcia jest ta inna... Julcia lubi takie dziwne paringi xd Tak lubi, lubi, lubi, lubi i tak nagle nienawidzi xd
EEEJ! Niech jeszcze Leoś sobie znajdzie jakąś laskę, a nie będzie taki sam smutny siedzie ;cc ON MA KOGOŚ MIEĆ! XDD
Awww takk <33 Marletta <333 Oł jea <33 Ja się cieszę :** Wtedy jak się pocałowali to też się cieszyłam... Jak wspominałąm... Jestem dziwna! XD
Violka się zgodziła ^^ Tralalalal ^^
RANDKA MARLETTY <333 O mój bosz <3 się doczekać nie mogę ;>
Leon taki doradca ^^ <333
On wgl. wie, że Violka jest z Marco? XD Chyba nie miał okazji się dowiedzieć xdddd Ups :P xdd Ciemawe jaka będzie jego reakcja jak się dowie ^^
Pewnie Violka wyglądała bosko <333
No cóż... Czekam na nexta i na randkę Marletty <33
Jeszcze raz dziękuję za dedyka :*
Chyba nie wspominałąm, że rozdział wspaniały. :P Ale to już pewnie wiesz <333
Życze weny :*
Julcia xdddd
Prosze i dziękuję Julciu <3
UsuńWykopałam już dołek aby Cię w nim pochować, ale chyba się jeszcze powstrzymam i zakopię go aby mnie nie kusił xpp
OdpowiedzUsuńKarolinko nie mogę Cię przecież teraz zabić, bo tylko Ty wiesz jak potoczy się to wszystko <--- jedyny i główny powód, dla którego zakopałam ten dołek XDDD
Tak wiem jestem bardzo głupia, ale mam tego świadomość :D
Masz szczęście, że był przynajmniej wątek Leonetty <333
Oczywiście jako przyjaciół, lepsze to niż nic :]
Randka Marletty O.O ... Nie mam Ci tego aż tak bardzo za złe. W końcu u mnie też nie ma Leonetty ;/
Rozdział 17, na 10 możliwych punktów otrzymuje ... Pampampampam... 1000000000....0 ;***
No coż jest CUOWNYYY!!!!! *-*
Tralalalala... Żegnam się teraz, bo muszę w końcu dokończyć rozdział na swojego bloga ;/
Tak więc, jak zawsze czekam na następny chcę wiedzieć jak to się wszystko potoczy <333
Podpis: Oczekująca na genialny rozdział Caroline, Ewelina :***
Hahaha xD
UsuńTen dołek będzie na mnie czekał >< xD
I tak już chcą do mnie z łopatami przyjść >< xD
Czekam na rozdział u cb Aniołku <3333
Dziękuję Ewelinko ♥
<33333
OdpowiedzUsuń<333
UsuńOkey! Radze nie wychodzic z domu! ;D
OdpowiedzUsuńZaraz telepatycznie przesle ci numer konta ;)
Sfinansujesz sobie smierc ;**
Okey ty skombinujesz ciuchy a ja pochodnie i widly ;p
Jak nie zerwa do max 25. rozdzialu to...czekam na cmentarzu :D
Bede ja (jako Madziuś gangster ;)) i szóstka moich bliskich kolegow ninjy :*
Jesen przyjedzie kombajnem, drugi skombinuje kielbase, a trzeci pralke zybym mogla zza niej wyskoczyc :D i to wszystko na cmentarzu
Jako iz mam niemala slabosc do twojego bloga, mozesz wybrac sb rodzaj smierci: xD
A) palenie na stosie
B) nokaut patelnia
C) uduszenie kielbasa
D) wirowka w pralce
F) wciagniecie przez kombajn
Aby wybrac wyslij SMS o tresci A B C D E lub F pod numer 66*969 koszt = 3,48 z VAT XD
Moj kolega bedzie czekal na cb za twoim biurkiem w twoim pokoju w najblizszy piatek trzynastego o godz. 23:59:59 ;D (w czarnych rajtkach itp. ;) ninja <3
Ale jak nie zrobisz leonetty to przestane xd (lub nie :))
Ale bede niezle fochnieta, a ma to rozne konsekwencje...(ninja, gangster (...) itp.) ;)
Pozdrawiam xD
~Madziuś <3
PS: weny ;*
PS2: boski rozdzial :)
PS3: w sumie tylko ty wiesz co bedzie dalej w tw opowiadaniu wiec ci daruje, ale miejsce na cmentarzu zarezerwowane. Wiesz znam fajny zaklad pogrzebowy. Nazywa sie "Do piachu!" XD
PS4: znajdz leonowi dziewczyne zeby violka byla zazdrosna i przejrzala na oczy ;D tylko nikogo z violetty ploose :* a pozniej niech beda razem ;)
PS5: kocham <3
~Madziuś <3
Hahahah XD
UsuńIdę się schować pod łóżkiem >< XD
Chcę wirówka w pralce! ;D
Hahah boję się CB XD
Dziękuję Madziu <3
+Masz GG lub coś tego typu? ;D
Nie mam ;/
UsuńAle chyba trzebaby zalozyc ;)
To zakładaj! :D
UsuńNono :3
OdpowiedzUsuńMarletta :> nie musiałaś :c nnieee lubieee
ale Leoś taki dobry przyjaciel pomaga Violi
za Marlette Cię nie zabije, ale FOCH
Cuuudny rozdział <333
Kochan jestem nowa..więc wiesz.. :)
OdpowiedzUsuńBlog jest zarąbisty.. rozdział jest zarąbisty..
Ale powiem jedno.. idę z nożem i łopatą.. nie obrazisz się, co nie. ?
Nie znam cię ale cię kochałam. xd
A wiesz za co chcę cię zabić.. ?? Oj ty już wiesz .. że na Marlettę. !!
Blog polecony przez : xMadelinex <3 !
ale przeżyje jakoś tą całą Marlettę..
Dodałam mojego bloga do Zaproś do sb :>
Mam nadzieję że odwiedzisz i zostawisz po sb jakiś komek. :*
Weny życzę. ! <3
Pozdro i Buziaki. :*
Kamila Blanco. ;D